piątek, 20 lipca 2012

scenariusz(3) by Fabina

hejka!
MEGA SORY ZA TO ŻE NIE DOTRZYMAŁAM SŁOWA ALE NIE MIAŁAM NETA PRZEZ 3 GODZINY!COŚ SIĘ ZEPSUŁO ALE ZA TO MAM MEGA MEGA MEGA SUPER SUPER DŁUGI SCENARIUSZ

:)


W; Sibuna!

RANO

T; śniadanie!

W; cześć Trudy!

M/J/Mi:Nina? NINA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

N; hejka!

W; ale co ty tu robisz?

N; wróciłam!

W; super!

T; (przez telefon) tak jest... dom Anubisa tak dobrze zapraszamy całą rodzinką dowidzenia!

P; kto to był?

T; będziemy mieć gości!

W; kogo?

T; niespodzianka!

W;ok!

Po szkole

T; zapraszamy! Uczniowie są w salonie może któreś z nich to wasze dziecko

do salonu wchodzi królowa król Anglii oraz ich córka- Camille

Kr;(ólowa);witamy

W;wow!

K(ról); no właśnie to nasza córka Camille

Cam(ille); cześć!

W; hej...

F;(do Niny na ucho) to twoi rodzice?

N; ta...

F; to super!

N; nie sądzę... nie wiem co ich tu sprowadza ale mam złe przeczucia...

F; to zrozumiałe...porzucili cię...

N;taa...

Kr; więc tak dostaliśmy informację że wśród was może być nasza porzucona córka i.....

N;o-o....

K; przyjechaliśmy żeby sprawdzić czy żadna z was nią nie jest...

Kr; bardzo nam zależy by wróciła z nami do pałacu gdyż mamy dla niej męża....

N; że co?

F; ooo... to krucho...

N; taa zwłaszcza że mam chłopaka....

F; narzeczonego...

N; jak to?

F;(Ninie na ucho) wyjdziesz a mnie?

N; tak!

Kr; więc niech wszystkie panie wyjdą i staną przed nami

N; no to lecę pa(całuje go w policzek)

F;powodzenia!:)

N; dzięki

dziewczyny stają przed królem i królową

Kr; ja jej tu nie widzę....

K; a co to za panienka się chowa... podejdź tu....

N; ok...(Nina podchodzi podnosi wzrok i patrzy się na króla i królową)

Kr; Katrina?.....

N; tak?

K; nasza córcia!

N; tak tak ale nie jadę z wami do pałacu!

K; jak to?

N; macie dla mnie męża tak?

Kr; no tak!

N; ale ja mam już narzeczonego!

Kr; jak to który to!

F;(nieśmialo) ja...

W; co?!

N; tak!

Kr; nie możesz! My wybieramy dla ciebie męża!

N; jak dla mnie to nie macie tu nic do gadania bo przez tyle lat byłam dla was śmieciem a teraz nagle zachciało wam się zainteresować moim życie mówię NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

K; Camille proszę...

Cam; Katrina pliisss wróć z nami do pałacu a oni będą cię traktować jak królową!

N; niby tak ale po tym jak wezmę ślub z tym ich' wybrankiem'!

Cam;nie!.. a w sumie to tak...

N; moja odpowiedź nadal brzmi nie!

Cam; ale ty przecież nawet go nie znasz(wskazuje na Fabiana)

N; zdziwicie się jak wam powiem że zanm go od 3 lat?

K; Katrino babcia cię tu wysłała byś nas poznała a jak się nie posłuchasz to babcia cię na pewno przekona...

N; taa jasne ciekawe jak skoro ona nie żyje!

Kr; co?

N; tak! A wy nawet nie raczyliście się o nią zapytać nigdzie nie jadę zostaję tu z Fabianem Amber Patricią Marą Eddiem Alfiem Mickiem Jeromem i Joy!

K; my nic nie możemy ci zrobić....'

Kr; więc zostań a my damy temu jak ty go nazwłaś”wybrankowi” poślubić Camille

Cam; JEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

K no i wszystkim się będzie dobrze żyło a i jeśli będziesz miała czas ochotę a nawet jakiś problem to śmiało przychodź do nas!papa:)

N; papa:)

W; KATRINA?!

N; tak....

A; i nic mi nie powiedziałaś? Skandal!

N; możliwe!

W;(śmiech).....

 



PAPA:)




Nina:)

2 komentarze: