Hej, mam dla Cb scenariusz.
<15 lipca, przed Domem Anubisa>
<Amber dzwoni do Niny>
A - Hej Nino.! Jak tam wakacje.?
N - Cześć. Pogoda w Londynie jest bardzo zmienna... Raz ciepło, raz zimno. A u Ciebie.?
A - Jestem jeszcze z Joy w Domu Anubisa, a jutro jadę do Ibizy i zostanę tam przez całe wakacje. Joy jedzie jutro do Los Angeles
N - Super, pozdrów ją ode mnie.
A - Od kiedy się przyjaźnicie.?
N - Kolegujemy
A - Ahymmm, Gdzieś jeszcze się wybierasz w świat.?
N - Za 2 dni jadę do Maiami, do wujka i cioci. Eddie też tam będzie.
A - Kłopoty.?
N - Nie
A - Dobra ja muszę kończyć. Idę się na jutro spakować. Pa. Odezwę się później.
N - Ok, pa.
Do Amber podchodzi Joy.
Jo - Z kim rozmawiałaś.?
A - Z Niną.
Jo - Gdybyś jeszcze z nią gadała, to pozdrów ją.
A - Okej, ale teraz chodź do naszego pokoju, znaczy się do mojego i Niny. Musimy się spakować.
Jo - Myślałam, że jutro z rana się spakuje...
A - Ale ja się 2 godziny nie wyrobie.! Choodź.!!
<Amber ciągnie Joy za sobą>
Jo - No już idęę.!
< Tymczasem Anglia, u Patricii >
P - Czy wy zawsze musicie być tak uparci.?!
MP - Powiedziałam nie i nie ciągnij więcej tego tematu.!
P
- Ale gdy chcę gdzieś jechać nie wiem np. do Joy to zawsze słyszę NIE.!
A gdy Piper <wskazuje na nią> chcę jechać na obóz muzyczny lub do
jakiejś kumpeli to zawsze słyszę TAK.!
MP - Patricio posłu...
Pi - <przerywa jej> Mamo, ale ona ma racje..
MP - <wzdycha> No dobrze... Jak przyjedziemy z Australii,. a Piper z obozu to wtedy polecisz do Joy, ale tylko wtedy.!
P - Widzę, że się łaskawie zgodziłaś.! Dziękuję.?!
< Sydney, u Jeroma >
J - Poppy.! Natychmiast przestań.!
Po- Co.?! Nie lubisz orzeźwiającej wody na swojej głowei.?! <śmieje się>
J - Mam Ci się zrewanżować.? <uśmiecha się>
Po - Nie.! <zaczyna uciekać>
J - <zaczyna ją gonić i oblewa ją z pistoletu wodnego>
Po - <śmieje się>
< Los Angeles, u Fabiana >
Dostaje sms
F - <czyta>
Hej Fabian.! Za dwa dni (17.07) będę w Los Angeles. Będę miała domek w okolicy Twojego. Może spotkamy
się, w któryś wieczór na spacer.? Odezwij się jaj będziesz mieć czas.
Joy.
MF - <wchodzi do jego pokoju> Idziesz na kolacje.?
F - Już za chwilkę, tylko odpiszę na sms.
Hej Joy. Z chęcią się z Tobą spotkam. Odezwę się 17 lipca o 20.
Dozobaczenia, Fabian
Pozdrawiam Ania x
Mój pojawi się później!!
Marzena
omg super
OdpowiedzUsuńExtra! Ania, świetna robota! :D
OdpowiedzUsuńDzięki ;]
UsuńAnia x
super
OdpowiedzUsuń