poniedziałek, 10 grudnia 2012

Pamiętnik 2 by Ola xD

Hejka!
Dzisiaj mam dla was Pamiętnik 2
Nie wiem, co mogę jeszcze napisać
więc nie przedłużając
Zapraszam!



Wylądowałam. Na lotnisku niestety, nie zobaczyłam Amber. Stał tam lekko zestresowany Alfie.
-Alfie – powiedziałam
-Witaj kosmitko – widać żarty nadal go trzymają – chodź tu
Przytulił mnie
-Daj te walizki i Wow, tak mało? Tylko jedna?
-Tata Amber przywiózł podobno mi już rzeczy
-A to było twoje! Widać, znów źle zrozumiałem Amber
Powoli udawaliśmy się w kierunku Samochodu. Stał tam piękne, srebrne auto. Marki nie znam, nie przyglądałam się za bardzo.
- Powiedź mi, dlaczego Amber ukrywa się z tym, no wiesz, rozwód rodziców, stylistka mody – spytałam, gdy wsiedliśmy do samochodu.
-Chciała, aby zostało po staremu. Tak naprawdę nikt nie był w jej domu, prócz mnie.
-Mówiła, że wszyscy wiedzą, że kupił jej ten dom jej ojciec.
-Tak, ale nikt nie wie, ze chodzi o ten dom. Wszyscy sobie wyobrażają dwuosobowe mieszkanko z kuchnią i łazienką. A i Patricia twierdzi, że ma jeszcze garderobę, choć Joy tego nie popiera.
-Właśnie, co tam Joy. Amber zbytnio o niej nie wspominała
- Odkąd chodzi z Fabianem to…
-Przepraszam, co robi?
-To ty nie wiesz? Uuu..
-czego nie wiem? Czego?
-Gdy wyjechałaś, nikt nie myślał, że wrócić. W ogóle nikt nie wie, że Amber utrzymywała z tobą kontakty
-Nikt nie wie, że od dziś zamieszkam z Amber?
Tak, zdecydowałam, że raczej nie wrócę do Ameryki. Nie mam tam rodziny, a w domu mieszkają jacyś krewni Nathana, wyjechał on do Afryki.
-Nie
-A co z Joy?
-Jakby ci powiedzieć to delikatnie. Wszyscy próbowali sobie ułożyć życie. Fabian i Joy… oni… chodzą ze sobą
Wmurowało mnie. Chłopak, którego kocham umawia się z inną. Dlatego Amber nigdy nie wspominała o Joy. Bała się, że jak się dowiem, to nie przyjadę. Gdy przyjechaliśmy Amber oprowadziła mnie po domu. Był ogromny! Jednak Amber zdecydowała, że będziemy mieć wspólny pokój, ale oddzielne garderoby. Gdy weszłam do swojej, zaniemówiłam. Była przepiękna! Były tam manekiny na moje własne kombinacje, które powstaną. Na ścianach wisiały moje zdjęcia i Amber. Stojak z sukienkami mógł się obracać jak Karuzela. Sukienki, bluzki i Spodnie były posegregowane kolorami. Buty o najniższych do najwyższych. Było tam przecudnie. Ale to nie wszystko! Amber zaprowadziła mnie do mojej nowej Łazienki. Była cudna! Jak zresztą wszystko w tym domu. W szafkach było pełno błyszczyków, tuszy, lakierów do paznokci i wszystkich innych kosmetyków. I tak z Amber domu było tylko 5 minut do Centrum Handlowego. W ogóle ten dom był niesamowity.
-Nie masz pojęcia, jak się cieszę, że przyjechałaś – powiedziała – tylko trzeba jakoś to powiedzieć innym. Będę wysłuchiwała, ale dlaczego mi nie powiedziałaś, jak mogłaś to ukrywać  itp… Chodź do kuchni zrobię ci kakao!
Poszłyśmy do kuchni. Kuchnia też jest Nie ziemska. Amber ma zmywarkę, naszczęście. Nacisneła tylko guziczek a już za 3 minuty zrobiło się kakauko.
-Powiedź mi, od kiedy Fabian i Joy są razem – spytałam
-Ale skąd ty…Alfie Lewis
-Przepraszam złotko
-Mam nadzieję, ze się na mnie nie gniewasz – Amber.

W następnym "Pamiętniku"

Amber powiadamia Ninę o imprezie u Patrici. Postanowione! Nina wyzna wszystkim, że przyjechała na stałe. Jak jednak zniesie fakt, że Fabian jest już zajęty? I jak wszyscy zareagują o powrocie Niny po latach? Wszystkiego dowiecie się w następnym "Pamiętniku"

Czekam na komentarze!

Ola xD






13 komentarzy: