piątek, 25 stycznia 2013

no to zaczynamy

siemanko!
boże ta choroba mi coś z mózgiem zrobiła
o nie czy ja to właśnie napisałam?
masakra
witam was dzisiaj zaczynamy nową historię 3 sezonu!
jej!

a ta melodia mi towarzyszy i jest jedną z wielu:)



ok zaczynamy

ok od tego momentu; Amber jest zamknięta w "gatehouse"(razem czy osobno?) a Denby  o tym nie wie
u mnie będzie wiedziała i zamknie ją celowo:)
potem zwabi tam całą Sibunę +Eddie i K.T i ich też zamknie a potem...ops i tak za dużo powiedziałam wszystkiego zaraz się dowiecie:)

zaczynamy!:

Al; chowajcie się!
P; ale gdzie?
F; gdziekolwiek!

p.D(pani Denby); tu was mam wiem gdzie jest Amber chodźcie...(idą do miejsca gdzie jest Amber)

Al; Amber!(przytula ją)

A; wreszcie!

p.D; a teraz z tąd wszyscy nie wyjdziecie!(zamyka ich)

E; mówiłem że to ona jest tą złą!?

K.T; tak mówiłeś a teraz się zamknij!

P; w końcu ktoś mnie popiera!(przybija z K.T piątkę)

F; pomyślmy lepiej jak się stąd wydostać...

 ?; po co myśleć skoro można najnormalniej w świecie rozwalić zamek?!

Al; ktoś ty?!

?; oj Alfie no wiesz tak się do mnie odzywać?(wychodzi z cienia)

A; NINA!!!!!!!!!!!

N; Amber bo mnie udusisz a teraz z drogi chyba że nie chcesz się spotkać z tatą?

 A; do tatusia!

N; to się odsuń!(ściąga obcas i rozwala nim zamek jak gdyby był z drewna) i proszę droga wolna

P; wow Nino ty i obcasy?

N; hej wracałam z wesela!

K.T; rzeczywiście... ładna sukienka:)

N; taa dzięki a teraz chodźmy bo jeszcze trochę a sama się stąd wykopię:)

F;(przygląda się z boku ale nic nie mówi. Nie może się nadziwić że Nina tu jest i to jeszcze jak wygląda:)

przed budynkiem

A; TATUŚ!!!!!!!!!!!!!!!!!

rozchodzą się zostaje tylko Nina i Fabian

N; więc...

F; Nino tak tęskniłem...

N; a ja nie...

F; bo wiesz....zaraz co?!

N; ja nie tęskniłam....

F; aha to wracaj do swojego nowego chłopaka...(chce odejść ale Nina łapie go za rękę)

N; nie tęskniłam bo ja umierałam z tęsknoty rozumiesz?(całuje go delikatnie)

F; (odwzajemnia) brakowało mi tego...

N; mi też...

F; to co wracamy do domu?

N; jasne tylko zostawie wiadomość mamie...

F; mamie?

N; taa...Denby to moja matka a teraz możesz iść jak wszyscy inni...(rozpłakuje się)

F; Nino ja mam gdzieś że to twoja matka bo to że ona jest taka nie oznacza że ty też taka jesteś:)

N; dzięki...(całują się i idą do domu)



ja wiem masakra......ale ja długo bez Niny nie wytrzymam no:)

sorki z góry idę się schować pod łóżko pa:)


PAPA:)





4 komentarze: