piątek, 12 kwietnia 2013

Opowiadanie 6 by Ola xD


Witam,
Po pierwsze… To już koniec. Koniec HOA. Zaczęłam płakać zanim w ogóle zaczął się film. Gdy się skończył też płakała. Cały czas lecą mi łzy. No ale dobra…

Zapraszam na opowiadanie

Fabian:
Co? – pomyślałem. Ale.. jak to? Szybko odsunąłem się i poszedłem do mojego pokoju. Jak to? Victor chce odnaleźć Ninę? Czyli… pewnie coś jej grozi. Dlatego Eddie nie może spać, w końcu jest jej Osirionem.

Eddie:
Fabian nerwowo chodził po pokoju.
-Ymm.. Eddie. To co mówiłeś rano.. Czy.. masz przeczucie… że to chodziło o Ninę
Spojrzałem na niego pytająco.
-No nie ogarniam jeszcze twoich ‘zdolności’
-Nic nie szkodzi, ja też nie – odrzekłem – Coś się stało?
-Musimy reaktywować Sibunę – powiedział – powiem Alfiemu i Amber – i wyszedł z pokoju.

Eddie:
O północy poszliśmy na strych. Mi tam pasowało i tak nie mogłem (znów) zasnąć. Jednak spojrzenie Amber mnie przerażało.
-Więc, Victor szuka wybranej? – spytała Amber
-Tak
-I mamy odnowić Sibunę, aby go.. powstrzymać? – niedowierzał Alfie – nie wydaje ci się to trochę dziwne
-W jakim sensie? – zapytałem
-Przecież Victor wie, że Nina jest wybraną – powiedziała Amber
-Ale nie wie, gdzie obecnie się znajduje a ja nie wiem po co im jest potrzebna, więc  my to odkryjemy – wytłumaczył Fabian
-Ale bez Niny i Patrici!? – Wykrzyczała Amber
-Cicho – powiedział Fabian
Amber cały czas się na mnie patrzyła. Pewnie za tą akcję na obiedzie. Ale ja naprawdę tego nie chciałem.
-Więc jutro idziemy do gabinety RFS. Może tam znajdziemy coś pożytecznego. Sibuna? – spytał podnosząc rękę
-Sibuna – odpowiedzieliśmy razem

Eddie:
 Następnego dnia poszliśmy do gabinetu tego RFS. Wow, to było.. zdumiewające. Powinienem przywyknąć do takich rzeczy.
-A więc szukamy jakiś książek o wybranej – rzekł Fabian
I szukaliśmy. A więc  tak… Nuda.. nuda…. Nuda… O to jest.. nie, nuda.
-Ile już tu jesteśmy? – spytałem. Nie chciało mi się szukać książek. Teraz od tego jest Internet
-Dokładnie za minutę, będzie minuta trzydzieści – powiedział spokojnie Fabian.
-Mam coś! – krzyknął Alfie. Wszyscy do niego podbiegliśmy
-A więc? – spytał Fabian
-RFS zapisał w pamiętniku przepis na Naleśniki.
-Alfie czy ty możesz nie myśleć o jedzeniu – Odezwała się Amber
Ja z Fabianem wróciliśmy do szukania książek
-Myślisz, że RFS widział kosmitów?
-Alfie! – krzyknęła Amber – to nie jest śmieszne
-Ludzie, uspokójcie się, to jest bardzo ważne – powiedziałem
-Od kiedy zacząłeś się tak interesować zagadkami? – spytał Alfie
-Od kiedy nie mogę spać – powiedziałem, zabierając się do przeczytania książki.
Potem poszliśmy na lekcje. Na obiedzie znów się zaczęła Gatka o Pat. Czy oni kiedyś z tym skończą. Rozumiem, nie ma jej, to nie koniec świata, przynajmniej nowi nie zostaną oblani.
-Eddie, a ty co o tym sądzisz? – spytała Mara
-Ymm…. Co? – spytałem. Nie wsłuchiwałem się w ich rozmowę
-Co myślisz o zrezygnowaniu szkoły przez Pat? – Nie mogli sobie tego darować.
-Ja.. nic nie myślę. – O.. Może taka im odpowiedź starczy.
-Ale jak to nic? Powinieneś się martwić, w końcu to twoja dziewczyna – zaczęła Amber
-Nie do końca – cicho szepnąłem. Jednak wszyscy to usłyszeli
-Jak to nie do końca!? – Krzyczała Amber – O co ci chodzi? Eddie gadaj, masz mi tu wszystko opowiedzieć…
-Zerwaliśmy.. ok – rzekłem w poszedłem do swojego pokoju.

Fabian:
W jadalni nastąpiła cisza.
-Ale jak to? – niedowierzała Amber – tworzą taką świetną parę
-Tworzyli – poprawiła ją Mara
-Ale nie martwicie się – zaczęła Amber – operacje Peddie czas zacząć. Jeszcze mi kiedyś za to podziękują.
-Tylko Amber – mówiła Joy – my nie wiemy, gdzie ona jest.

THE END
I jak? Podobało wam się?
Mogę wam powiedzieć, że myślę nad tym, jak wprowadzić Pat do moich opowiadań.

Zapraszam do zadawania pytań postaciom.

Ola xD

7 komentarzy:

  1. super aha mi tez jest smutno z powodu końca tego sezonu ale jak peddie się na koniec pocałowało to jakoś mi przeszło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było genialne:
      Pat: Jeżeli wybierzesz KT zamiast mnie, to ja to zrozumiem (Tak sobie to tłumaczę)
      Eddie: Ok
      Pat: Co?
      A Eddie się śmieje i twoja twarz... ;D

      Usuń
  2. Jak Peddie się pocałowało to popłakałam ze szczęścia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. super czekam na next :D ♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. super..czekam na nowy.

    OdpowiedzUsuń