dzisiaj dodaję krótki scenariusz
w domu
A; ciekawe co tam u nich nie?
P; tak jak wróciłam to ją od razu wzięli na porodówkę...
E; no i dobrze nie będzie miała takich humorów
A; jak nie! Teraz będzie przemęczona i będzie się na was jeszcze bardziej wyżywać!
J; ta księżna Katrina się zacznie wyżywać.....
E; taa.....
ok kończę bo mi się net znowu zacina może później jeszcze coś napiszę a na koniec pokażę wam mojego kotka
PAPA:)
Nina:)
Nina:)
Super! A i fajny kotek, hehe :D
OdpowiedzUsuńMłoda panna z kotem! ;)
OdpowiedzUsuńOooo.... jaki słodki ! :D
OdpowiedzUsuńNieb rób zdięć zwierzentom bo zdechnom albo uciekną. Miałam kiedyś kota Nermala zrobiłam mu sesje zdieciową miesiąc potem zaginoł w niewyjaśnionych okolicznościach.
OdpowiedzUsuńTo samo było z suczką Bellą
Wiesz, że jak miałam podobnie z moim psem ;(
Usuń