Wittam ponownie .
Nie Ma dzisiaj scenariusza ...Ten post jest specjalnie dla Marzeny.
Właśnie teraz kłócę się z Marzeną o tort urodzinowy Burkely'a .
SPÓJRZCIE !
Na czerwono zaznaczyłam coś ciekawego .
To właśnie powód Naszej kłótni.
Ja mówię Marzenie, że to parówki, a Marzena, że ciastka.
Ja-PARÓWKI!!!
Marzena- CIASTKA!!!
I tak dalej i dalej i dalej i dalej.
Aż w końcu postanowiłyśmy zapytać Brad'a . #Haha.
A Wy co myślicie . ? :D
MARZENKO .... TO SĄ PARÓWKI . !!! I KONIEC KROPKA . ! #HAHA MAM GŁUPAWKĘ PRZEZ CIEBIE . ! OSZ TY . !
To na tyle.
Zapraszam na Mojego nowego bloga .
Klik.
Piszę tam książkę . ; D
Buziaczki . xoxo .
Jullu$$ . xx . <MakaPaka . < 3 . !>
PARÓWKI . !
Dylemat: Wyglądają jak parówki, ale co by one robiły na torcie? Czyli to chyba cistka... :D
OdpowiedzUsuńMoja racja!!! Bo nawet to wida. Są niektóre połamane. I polewa-góra jest czarna(czekolada) A środek kremowy(ciastko)
UsuńMasz racje. Chciaż wyglądają jak parówy ;*
UsuńParówy xd
OdpowiedzUsuńParówki
OdpowiedzUsuń