poniedziałek, 20 sierpnia 2012

scenariusz (18) by fabina

hejka!

dodaję następny

cały dom Anubisa zaczął mu wytykać co on zrobił z joy i jak tak mógł potraktować Ninę

N; niestety zanim Pat mi pokazała SMS'a to Amber zdążyła to rozpowiedzieć więc od tego cie nie mogłam uchronić(uśmiech):)

F; wiem sam jestem sobie winien:(

N; nie martw się nie byłeś sobą nie jestem na ciebie zła naprawdę...

f; dzięki...

N; ale nigdy więcej bezemnie nie wyjeżdżaj ok?

F; ok!(podnosi Ninę)

N;a teraz wszyscy na kolację!

3 miesiące później

A; Nino jak się czujesz?

N; świetnie i w ogóle...(zgina się w pół) ałł...

P; co jest?

N; chyba wody mi odeszły...

A; ok to ja ją biorę do szpitala a zawiadomcie Fabiana jak wróci ze szkoły ok?

W; pewnie!

2 godziny później

F; hej.. gdzie Nina?

W; w szpitalu a co?

f; jak to?

P; a tak miałam ci powiedzieć Nina rodzi

F; ok.. ZARAZ CO? już tam jadę

w szpitalu

F; przepraszam czy mogę się zobaczyć z panią Rutter?

L; a tak pani Rutter niestety ale ona...

F; co?

L; przykro mi to mówić ale ona.........niestety nie może z panem porozmawiać

F; dlaczego?!

L; ponieważ.....

wiem wiem .. nienawidzicie mnie za to bo tak ucięłam ale internet mi się tnie i dużo nie napiszę




PAPA:)




Nina:)

7 komentarzy: