my

niedziela, 9 czerwca 2013

Opowiadanie 21 by Ola xD



-Cześć! – przywitała się Nina
-Cześć! Słuchaj.. nie uwierzysz co się stało – zaczęła Amber nie dopuszczając innych do głosu – Kupiłam sobie nowe buty, takie piękne, różowe, z nowej wystawy, ale pomyślałam sobie, że przecież nie mam do czego ich włożyć, a więc zaraz powędrowałam do sklepu. Przymierzyłam z 20 sukienek i każda wyglądała na mnie idealnie. Ale z bólem serca odłożyłam te 18 i kupiłam jedną, taką śliczną…
-Przepraszam, że przerywam skarbie, ale mieliśmy opowiedzieć Ninie o Sibunie – powiedział Alfie. Znudziło go gadanie blondynki o ciuchach.
-Dobrze – odpowiedziała – A więc… Fabianowi przyśniła się Senkhara i okazało się, że to on jest twoim Osirionem, a nie Eddie. Prawda, że świetnie? Czyli, że ten tekst z tej książki był prawdziwy, a ty i Fabian jesteście sobie przeznaczeni, co znaczy, że będziecie razem już na zawsze…
-Amber! – przerwała Nina – zwolnij. Ymm… Ale jak?
-Co jak? Normalnie. Pobierzecie się, a ja wam urządzę cudne weselę. Zrobicie sobie dzieci, oczywiście jedna dziewczynka będzie miała na imię Amber, a ja zostanę jej…
-Nie o to mi chodzi – powiedziała zakłopotana brunetka – Fabian, jak ci się ona przyśniła?
Sibuna – oprócz Eddiego, przez ponad pół godziny tłumaczyła Ninie ich ostatnie odkrycia. Co chwilka jednak Amber wtrącała swoje słowa o planowaniu wesela – zarządziła, że Nina będzie niosła w ręku czerwone róże, a Amber na roczek kupi złote kolczyki.
-A tak propo.. gdzie jest Eddie – spytała Nina
-Tutaj – odparł Fabian podnosząc kołdrę do góry i rzucając w Eddiego poduszką.
-Słuchaj – Eddie wstał z łóżka – Nie obchodzi mnie jakaś durna rozmowa Sibuny i… Oo.. cześć Ninio – Eddie spostrzegł, że rozmowa właśnie się odbywa. – Pa Nino – powiedział i zarzucił kołdrę na głowę
-Co mu się stało? – zapytała
-Zachowuje się tak od tygodnia – opowiadał Fabian – to przez to, że nie ma Patrici
-Nieprawda – zaprotestował blondyn.
-To niby o co?
-Odsypiam nieprzespane noce

Eddie – gdy ogarnął się trochę w łazience – poszedł do kuchni zjeść śniadanie, a raczej obiad. Sibuna nie dawała mu spać, co chwila wydzierała się nad jego uchem. Jeszcze jak na złość zaczęli wspominać o Patrici. Tego Miller nie mógł już wytrzymać  i wyszedł z pokoju. W salonie siedziała Mara i Jerom – mieli randkę. Blondyn nie chciał psuć tej pięknej atmosfery, jednak coś go kusiło. Może to, że sam nie był szczęśliwy?
-Tutaj się je – powiedział blondyn, przerywając pocałunek Jary
-Cześć Eddie – przywitała go Mara – w końcu wstałeś. Jesteś jakiś przybity
-Zdaje ci się – odpowiedział i wyciągnął mleko z lodówki
-Wcale nie
-Daj mu spokój, choć… nadal nie wierzę co ta wiedźma z nim zrobiła – odezwał się Jerom.
Miller nie miał pojęcia o czym jego kolega mówi, więc usiadł w kuchni i zaczął jeść swoje ‘śniadanie’
-Patricia wcale nie jest wiedźmą – upomniała go brunetka
-Nie mam na to dowodów – kłócił się Clark – pomyśl.. wredna, niemiła, ubiera się na czarno i jeszcze niespodziewanie zniknęła… Pewnie poleciała na miotle do swojego zamku… uuuuuuiiiiiuuuuu – Chłopak zaczął nucić piosenkę jak z Horroru.
-Przestań – dostał babeczką od Mary – fałszujesz
Miller nie mógł znieść tej radosnej atmosfery. Zarzucił skurzaną kurtkę i poszedł się przejść. Spacerował, układając plan jak pozbyć się jej z głowy. Niestety, jak na razie nic nie wymyślił.

******

-Gdzie jest Amber? – zapytał Alfie. Była już pora kolacji, wszyscy siedzieli w jadalni (oprócz Eddiego i Amber)
-Eddiego też nie ma – zauważył Brad – może razem udali się na randkę?
-Amber przyjdzie później z treningu – pomogła Trudy
-Ymm.. Jakiego treningu?
-Nic wam nie mówiła… Amber wstąpiła do cheerleaderek
-Że co? I nic m nie powiedziała? Jak mogła? – pytał Alfie
-Trzeba się z nią zakumulować – rozmyślał Brad – pozna mnie z fajnymi laskami.

*****
Po spacerze Eddie nie zwracał uwagi na nic. Od razu poszedł do pokoju i bez przebrania padł na łóżko. Niedługo później zasnął.



12 komentarzy:

  1. Super
    Kiedyyyyyyy wróci Pat?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ten nasz Eddie cierpi...... Mam nadzieję ,że Pat szybko wróci :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!No i kiedy Pat wróci?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli będzie dużo komentarzy, to może dodam kolejny odcinek xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Heh, Amber...^^

    OdpowiedzUsuń
  6. super proszę żeby była ycker

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne opowiadanie. Ohh ja już nie moge się doczekać Patricii. Kiedy będzie?

    OdpowiedzUsuń
  8. super ja chce kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  9. super nie mogę się doczekać kolejnego :D ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  10. kiedy dodasz pat dużo będzie jeszcze opowiadań bez pat bo ja chce już ja i wszystkie opowiadania super :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Boski no kiedy Patty wróci doadj nexta dziś plisss :*

    OdpowiedzUsuń