my

sobota, 18 sierpnia 2012

scenariusz 7/ AMBER

Sorka,że długo nie pisałam,ale rodzina :( Już dodaję ale BARDZO KRÓTKI!!

(Rano śniadanie)
(Jest tylko Nina)
Je- Siostro...
N- Debilu....
Je- Nawet teraz będziesz wredna????
N- Jeszcze mnie nie poznałeś.
 Je- Weź się opanuj!!!
 N- A ty się lecz!!!
(wchodzi Fabian)
F- Słyszę jakąś kłótnię rodzinną???
N- Nieee...Prawda braciszku??
je- (przez Zęby) Tak siostrzyczko
M- Widzę,że wasza dwójka nie może się siebie wyprzeć!!!
Je/N- Dlaczego???
M- Jesteście uparci......
F- I przebiegli....
N/Je- Ja???? Uparta/y ???? W życiu!!!
M- I jeszcze się ze sobą zgadzacie.
N/Je- My???? Chyba śnisz!!
(dzwoni telefon Jeroma)
Je- o pięknie!! Jeszcze ich brakowało!!
M- Co jest???
Je- Nic, a tak na marginesie....Przyjeżdża Poppy i  tata
M- Super!! Prawda Nino??
N- Co???  Coś mówiłaś???
F- Nino wszystko dobrze????
N- Emmm..tak....chyba tak...
Je- Może zostaniesz w domu???
N- Nic mi nie jest.Dzięki Jerome!
(Reszta wchodzi do salonu)
A- Nie możliwe!!! Tych dwoje siedzi i się nie kłóci!!
F/M- Nie było was wcześniej.
Al- A chciałem to nagrać:(
(Nina i Jerome popatrzyli się ze złością na Alfiego)
Mi- Stary nie żeby coś, ale oni mogą cię zabić!!
Al- UFO MNIE OBRONI!!!!
(zaczyna się kłaniać na środku pokoju)
N- Ja? Ja cie nie zabiję!!
Al- Serio????
N- Tak......Mam od tego ludzi!!
Je- Czy tym "ludziem" jestem ja???
N- Nie. Święty Mikołaj!! Oczywiście że ty. Mam świeżo zrobione paznokcie. Jeszcze je sobie połamię. A i jeszcze......tak na marginesie (wstała) Ja wiem wszystko o każdym!!! A szczególnie o tobie (uśmiechnęła się chytrze)...WIEC SIĘ ŁASKAWIE PRZYMKNIJ!!!
P- Wreszcie będzie cisza!!!!
N- To ja lecę bye!!
F-Poczekaj!!
(wyszli z Domu)
Je- O nie.....

Króki i d tego nie wyszedł. A i mam  pytanie  do Was.
CZY MAJĄ BYĆ ZDRADY W DOMU ANUBISA???

MARZENA

6 komentarzy:

  1. Zdrady? Ok, tylko, żeby Fabes nie zdradzał Niny, bo to się zrobiło nudne już dawno temu, bo wszystkie blogi tylko to robią -,-. A i super scenariusz. Dawaj daalej! :D

    OdpowiedzUsuń