siemaneczko!
a tak na poważnie witam was po długaśnej nieobecności...
mam dla was propozycję... a konkretniej pytanie...
czy chcielibyście abym założyła bloga w rodzaju pamiętnika? mojego oczywiście...w sensie że codziennie( w miarę możliwości oczywiście) wstawiałabym wam taki krótki opis co się dzisiaj u mnie działo...co tam u mnie w szkole...i dla wielu z was będzie to okazja do zobaczenia mnie na żywo...będą zdjęcia....chyba:)
więc jak? bo to mnie nurtuje od 2 miesięcy... ale nie jestem pewna...odpowiadałabym na wasze pytania... i nie tylko:) proszę o szczere odp. :)
a teraz coś z innej beczki... masakra WILLOW I JEROME SIĘ POCAŁOWALI!!!!!!!!!!
ja tam nic do Willow nie mam ( ma fajne odpały...) ale ich fanką jako pary też nie jestem.....
i jeszcze jedno...dla zatroskanych fanów Peddie... spokojnie K.T i Eddie nie będą i nie mogą być razem bo (jak to napisał Burkely Duffield na Twitterze lub facebooku) K.T i Eddie to tak naprawdę rodzeństwo....eee dziwne?
w każdym razie nie ma powodów do obaw.... za to mnie irytuje zachowanie Joy...nie no żeby nie było że jestem potworem i że cieszę się że Fabian ją tak potraktował...ona go źle zrozumiała a on nie musiał na nią od razu naskakiwać....żal mi jej i osobiście jej współczuję ale nie ma to jak FABINA:)!
(ał moja ręka!) tak tak... wczoraj miałam szczepienie i do tej pory ból mnie nie opuścił...HELP ME PLEASE!!!
i na koniec pytanie...czy tylko ja mam teraz fazę na oglądanie 2 sezonu HoA?
bo 2 sezon dla porównania z 3 to jest tak że 2 oglądam 4 raz... a 3 oglądam raz i do odcinków więcej nie wracam..(no może czasem jak jest ciekawie:) ale bez Niny Amber....to nie to samo...nie ten serial nie ten dom nie ta tajemnica nie ta SIBUNA....(tylko mnie skręca coś w środku jak widzę jak K.T robi znak Sibuny?) nie no do K.T nic nie mam ale gdzieś czytałam ze podobno ma chodzić z Fabianem.... a to by potwierdzało że zajmuje ona miejsce Niny a Willow zajmuje miejsce Amber...NARODZIE PŁACZ ZE MNĄ!
Z BÓLEM W RĘKU I W SERCU...
ŻEGNAM SIĘ Z WAMI W IMIENIU NARODU...
KLAUDIA :(
Rany to co zrobili (chodzi mi o Jerome'a i Willow) jest masakryczna ,ale zdecydowanie mi to nie przeszkadza. Dlaczego? Dlatego ,że ja nie lubiłam Mary od zawsze. Ale polubiałam Willow i myślę ,że para Willome kiedyś zaistnieje. :D
OdpowiedzUsuńZaobserwujesz mojego bloga? Prooszę :3 LINK: housee-of-anuubis.blogspot.com/
JASNE NIE MA PROBLEMU:)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie :3
UsuńMogłabyś zaobserwować mojego bloga?
OdpowiedzUsuńhttp://fabina-story-bywerka.blogspot.com/
pewnie:)
OdpowiedzUsuńjasne możesz założyć blog
OdpowiedzUsuńczemu skasowałaś bloga Aniołeczku? a tak go lubiłam...
OdpowiedzUsuń