Hejka!
Chciałabym przedstawić cytaty z drugiego sezonu House of Anubis
( W ukrytym gabinecie Roberta Frobishera, Amber wpadła w pułapkę i nic nie widzi)F. Więc jesteś pewna, że wyciągnęłaś tę z Totem na grzbiecie?
A. Tak Fabian, jestem pewna, bowiem wtedy jeszcze wzrok nie zawodził
F. Jakoś chyba da się to wszystko odwrócić
N. Da się, patrz (pokazuje na obraz Roberta, który ma amulet)
N. Patrz (pokazuje na amulety na stolika)
A. Heloł! Nie znęcaj się!
(Jadalnie, stół)
A. Wracając do naprawdę istotnych spraw, Nina, Fabian, musimy was umówić na randkę
N. Am.. Właśnie jeśli o to chodzi to ym..
F. Już nie będziemy umawiać się na randki
Je. Co?
(chwila ciszy)
Je. Zerwali! Hahaha nie, poważnie?
A. Co? No co wy? To wszystko przeze mnie, prawda? Przez tę durną podwójną randkę
N. nie, nie, nie Amber! To nie twoja wina, bardziej nasza
A. To twoja wina Alfi! (wychodzi)
Al. Czekaj, Amber, ale my nie zrywamy
Je. (do Fabiana) Gratuluję
F. Ty świnio (wychodzi)
Je. (do Niny) Nareszcie poznałaś prawdziwego Ruttera i musiałaś go rzucić, tak to było
N. Nikt nikogo nie rzucał! (wychodzi)
Je. Hehehe no, Maro, Mick, teraz wasza kolej
(kuchnia)
A. Nino, Fabianowi i mnie śniło się dzisiaj to samo, nie zgadniesz co
N. Zjawa zepchnęła mnie w przepaść
A. Wow, miałaś tego nie zgadnąć
(Przygotowania do balu, Patricia wchodzi na drabinę, a Edie ja trzyma (drabinę) żeby nie spadła)
E. Jak Ci z tym, że twoje życie jest w moich rękach?
P. Bezpieczniej bym się czuła na tytanicu
E. (Edi trzęsie drabiną, tak że Patricia spada mu w ramiona)
E. Oo, Jednak na mnie lecisz?
P. Puszczaj mnie oblechu!
E. Luzik (puszcza ją, Patricia spada na podłogę)
P. Auł!
(Hol, Nina, Amber i Fabian ćwiczą grę w „klasy”)
F. Zrobiłem! Chyba jestem…
(Wchodzi Jerom i Alfi)
Je. Małą dziewczynką hahahahaha
Al. (szeptem) Co ci jest?
(Alfi i Jerom wychodzą)
A. Damy radę!
F. Zróbmy to zanim stracę szacunek na ulicy
A. O Fabian, ty nigdy go tam nie miałeś
(Salon, Sibuna znalazła kolejną wskazówkę)
N. Okey, trzeba będzie tam zejść i sprawdzić, dzisiaj
Al. Dzisiaj to lepiej chyba nie, bo dzisiaj Fabian i Joy mają pierwszą…
F. Cicho
Al. …Randkę hihihihi
F. Nie, to, to nie randka, bardziej takie, bardziej takie nieporozumienie. Idziemy obejrzeć ten film, który Jasper nam polecał, w ogóle nie randka
P. Co ty powiesz
N. Myślałam, że mnie weźmiesz
A. Ej, albo chodźmy wszyscy ty, ja, Joy, Fabian, nie, nie psujmy randki
(Hol)
A. Patricio!
P. Co?!
N. ym, idziemy zaraz na dół, rozszyfrowaliśmy wiersz
A. Nina nie chce czekać na Fabiana, co całkowicie rozumiem i popieram…. Powiedź jej, że to szaleństwo!
Chcesz, żebym się udusiła?? Jadłam żelki i zaczęłam się śmiać, potem wpadła mi żelka i zaczęłam się dusić, dobrze, że mama przyszła ufff....Super Notka, czekam na kolejne!!
OdpowiedzUsuńMarzena co byś zrobiła bez mamy.?
OdpowiedzUsuńŚwietna nota
Pozdrawiam
radocha6:*
Pewnie, bym się udusiła, jutro, by mnie ktoś znalazł i do kostnicy wysłał, a wy byście obwiniały mnie, że zaniedbuję BLOGI
Usuńczemu przymiona odcinek 2 sezonu
OdpowiedzUsuńnotka superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr