hejka!
daję scenariusz
A; nie Nino pliss nie rób tego!
N; niech ja ich tylo jeszcze raz zobaczę to...
w tym czasie do salonu wchodzą Fabian i Kristine
A; o nie!
F; co?!
A; bo Nina... ona... przez was... chce...
F; Amber co chce Nina?!
A; ona... chce... się.... ZABIĆ!
F;ŻE CO?!?!?!
A; tak i to wasza wina!
F; gdzie jest?!
A; pewnie przy wypalonym drzewie tam zawsze jest gdy jest smutna!
F; idziemy!
przy wypalonym drzewie
N; głupia Kristine głupi Fabian głupie życie!
S; Nino nie mów tak!
N; a co może tobie się podobało?
S; nie Nino ale nie możesz się zabijać przez ich szczęście!
N; ale Saro ja nie przez to chcę się zabić!
S; a przez co?!
N; moja babcia nie żyje a moja siostra odbiła mi chłopaka! fajne życie poprostu raj!
S; zrobisz jak uważasz za słuszne ale pamiętaj ze ci to odradzałam!
Sara znika w Nina trzyma w ręce nóż
całą rozmowę podsłuchiwali wszyscy
A; i co jesteście z siebie zadowoleni?
F; jak ja mogłem być taki naiwny?!?!?!
A; a jednak... zaraz zaraz Eddie przypomnij mi czy ja powtórzyłam Fabianowi to co tobie przez przypadek chciałam zrobić?
E; nie to zrob to teraz!
F; ale co?!
A; CICHO SIEDŹ GNOJU TY JEDEN TO NIE JEJ WINA ŻE TEN PACAN SAM JĄ POCAŁOWAŁ A TY SIĘ ZACHOWUJESZ JAK TEN DZIECIAK GORZEJ NIŻ ALFIE WIĘC LEPIEJ MIEJ SIĘ NA BACZNOŚCI BO TERAZ MY WSZYSCY STOIMY ZA NINĄ A TY MASZ SPORY PROBLEM(WALI FABIANA Z LIŚCIA A POTEM DEPCZE MU PO STOPACH) TO CIĘ NAUCZY!!!!!!!!!
N; co tam się dzieje(idzie do nich i widzi Fabiana pokieraszowanego na ziemi) Fabian co ci?
F; zapytaj tą wariatkę!(wskazuje na Amber)
N; o nie tylko nie wariatkę!
A; co ty sobie wyobrażasz Fabian!
ok to koniec ale zanim to jeszcze przygotowałam dla was specjalny mini komiks wiążący się z tym scenariuszem
oto on:
ok
PAPA:)
Fabina:)
ŚWIETNY SCENARIUSZ CZEKAM NA NASTĘPNE
OdpowiedzUsuńkiedy kolejny scenariusz ????
OdpowiedzUsuń